Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych. W lipcu odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy, a obecnie zajmuje się nim sejmowa Komisja Nadzwyczajna do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji, której przewodniczy Adam Szejnfeld (PO). Do Komisji nadal można składać  stanowiska, opinie i wnioski.

Projekt ustawy zakłada zmiany w następujących aktach prawnych:

  • Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623, z późn. zm.);
  • Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów (Dz. U. z 2001 r. Nr 5, poz. 42, z późn. zm.).

Proponowane (wybrane) zmiany, które spowodują zmianę ustawy prawo budowlane:\Usunięcie z katalogu działalności w zakresie rzeczoznawstwa budowlanego art. 15., regulującego kwestie związane z zawodem rzeczoznawcy  budowlanego. 

  • Uprawnienia rzeczoznawcy mają być nadawane przez izbę samorządu zawodowego.
  • Zmiana (nomenklaturowa) wymogów dotyczących poziomów ukończonych studiów, związana z wprowadzaniem w Polsce systemu bolońskiego. Zamiast pojęciem "studia zawodowe" projekt ustawy przywołuje "studia pierwszego stopnia", zamiast "studia magisterskie" są "studia drugiego stopnia".
  • Zmiana wymiaru obowiązkowych praktyk zawodowych (budząca największe kontrowersje!).
  • Możliwość zwolnienia z całości lub części praktyki zawodowej oraz egzaminu na uprawnienia budowlane absolwentów, na podstawie umowy zawartej między uczelnią a izbą samorządu zawodowego.
  • Możliwość uzyskania uprawnień jednocześnie do kierowania robotami budowlanymi i do projektowania (art. 13 ust. 1).

Projektant potrzebuje mniej praktyki?
Nowy art. 13, ust. 3 ma skrócić czas praktyki zawodowej niezbędny do uzyskania uprawnień do projektowania. Niezależnie od zakresu uprawnień (bez ograniczeń, w ograniczonym zakresie), ma ona trwać rok. Do tej pory obowiązkowa była praktyka dwuletnia.
Jak mówią zgodnie izby budowlane, architektoniczne i geodezyjne, jest to propozycja wręcz szkodliwa. Skrócenie czasu praktyki zawodowej,  do tego jeszcze połączone z redukcją liczby godzin przedmiotów zawodowych na studiach, oznacza dostęp do zawodu dla osób nieprzygotowanych do samodzielnej pracy. Zdaniem izb, podobnie księżycowym pomysłem jest możliwość potraktowania praktyk studenckich jako praktyki zawodowej. 24 września, podczas wysłuchania publicznego oraz 10 października, podczas kolejnego posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji, izby zgłosiły swoje uwagi, przede wszystkim w zakresie nieskracania czasu praktyk zawodowych, niełączenia tych praktyk z praktyką studencką lub zaakceptowania zaliczenia praktyki studenckiej do praktyki zawodowej, ale pod określonymi warunkami oraz określenia kryteriów, jakie powinna spełniać osoba będąca patronem praktyk.

Technicy znów będą mogli kierować
Wymogi dotyczące zdobywania uprawnień do kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń też mają być bardziej liberalne. Projekt przewiduje ukończenie studiów drugiego lub pierwszego stopnia na kierunku odpowiednim dla danej specjalności (do tej pory uprawnienia otarte były tylko dla absolwentów studiów magisterskich). Długość praktyki ma zależeć od ukończonego poziomu studiów i ma wynosić 1,5 roku dla absolwentów studiów drugiego stopnia i 3 lata dla absolwentów studiów stopnia pierwszego. Do tej pory magistrowie musieli odbywać praktykę dwuletnią.
Aby kierować robotami budowlanymi w ograniczonym zakresie, według projektu wystarczy tytuł technika (i odpowiednio długa praktyka). Uprawnienia mogą uzyskać następujące osoby:

Wykształcenie Długość praktyki
ukończenie studiów drugiego stopnia, na kierunku pokrewnym dla danej specjalności 1,5 roku
ukończenie studiów pierwszego stopnia, na kierunku odpowiednim dla danej specjalności 1,5 roku
ukończenie studiów pierwszego stopnia, na kierunku pokrewnym dla danej specjalności 3 lata
posiadanie tytułu zawodowego technika albo dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie nauczanym na poziomie technika, w zawodach związanych z budownictwem, w zakresie odpowiednim dla danej specjalności 4 lata

 
I projektant, i kierownik

Zgodnie z propozycją ustawy, jeśli spełnia się wymogi uprawnień do projektowania, można "dołożyć" sobie też uprawnienia do kierowania robotami budowlanymi. Wymagania są bowiem następujące:
1) ukończenie studiów drugiego stopnia na kierunku odpowiednim dla danej specjalności (uprawnienia bez ograniczeń); ukończenie studiów drugiego stopnia na kierunku pokrewnym lub studiów pierwszego stopnia na kierunku odpowiednim dla danej specjalności (uprawnienia w ograniczonym zakresie);
2) odbycie rocznej praktyki przy sporządzaniu projektów;
3) odbycia półtorarocznej praktyki na budowie.

 

Branża HVAC: tak, nie, nie wiem...

Jak wiadomo, zmiany te dotyczą także środowiska HVAC – chodzi o uprawnienia budowlane w specjalności instalacyjnej w zakresie sieci, instalacji i urządzeń cieplnych, wentylacyjnych, gazowych, wodociągowych i kanalizacyjnych.  Wiadomo, że każda grupa interesów ma własny pogląd. Ciekawe jest, że opinie zbliżone (choć oparte na skrajnie różnych założeniach) mają studenci i część dydaktyków. Uważają oni, że dobrego fachowca zweryfikuje rynek, niezależnie od tego, czy ćwiczył się w swoim fachu przez rok czy przez dwa. Przy czym, studenci uważają, że będzie to weryfikacja pozytywna, a dydaktycy – tu raczej nie ma zaskoczenia – są dużo bardziej sceptyczni.

Wśród dydaktyków nie brakuje głosów jednoznacznie krytycznych wobec planowanych zmian. Zwykle idą one w parze z opinią, że niezadowalający poziom przygotowania absolwentów związany jest m.in. z coraz mniejszą liczbą godzin przeznaczanych na przedmioty zawodowe, szczególnie projektowe. Nie brakuje tu ostrzejszych opinii, że rzeczywisty problem przygotowania inżynierów tkwi w coraz niższej jakości kształcenia, zaś szum wokół deregulacji jest zastępczy, bo mierni absolwenci nie będą dobrymi projektantami i po 10 latach praktyki.

Wielu czynnych projektantów zwraca uwagę, że ewentualne skrócenie praktyki jest tylko jednym z problemów deregulacji. Pozostaje nim także połączenie uprawnień budowlanych dla całej specjalności instalacyjnej. Zdaniem wielu fachowców, niemożliwe jest wykonywanie przez jedną osobę dobrych projektów jednocześnie np. z zakresu oczyszczalni ścieków i systemu klimatyzacji. W tym kontekście, także obecne uprawnienie budowlane nie gwarantują, że osoba z "samodzielną funkcją w budownictwie" potrafi dobrze zaprojektować system HVAC, szczególnie, jeśli zadanie jest nietypowe...

 

Projekt ROZPORZĄDZENIA MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie.

Uzasadnienie projektu ustawy w zakresie prawa budowlanego.

Ocena skutków deregulacji w zakresie Prawa budowlanego.

 

Fot. Flickr, PEO Assembled, na lic. CC BY 2.