Od przyszłego miesiąca w szkołach i we wszystkich budynkach użyteczności publicznej we Włoszech zostanie wprowadzony zakaz ustawiania klimatyzacji poniżej 25ºC latem i powyżej 19ºC zimą, będący wynkiem kryzysu energetycznego pogłębionego przez wojnę na Ukrainie

Zasada, nazwana "Operation Thermostat" ma obowiązywać od 1 maja br. do 31 marca przyszłego roku we wszystkich szkołach i innych budynkach użyteczności publicznej. Niezastosowanie się do powyższego podlega grzywnom w wysokości od 500 do 3000 euro, choć nie jest jeszcze jasne, w jaki sposób ten środek będzie nadzorowany. Ograniczenie nie dotyczy szpitali, ale w przyszłości może zostać rozszerzone na domy prywatne.

Regulacja będzie oparta na średniej ważonej temperatur powietrza mierzonych w poszczególnych pomieszczeniach każdego budynku w okresie zimowym i letnim. Zgodnie z nowymi przepisami, klimatyzacja w budynkach użyteczności publicznej, nie może być ustawiona poniżej 27 stopni Celsjusza. W zimie systemy grzewcze nie mogą ogrzewać budynków powyżej 19 stopni, chociaż dopuszczalne są 2 stopnie tolerancji.

W tekście nowelizacji, przedstawionym przez posłów Angelę Masi i Davide Crippę z Eco-Friendly 5-Star Movement, stwierdzono, że celem jest „zmniejszenie zużycia ciepła w budynkach i uzyskanie natychmiastowych rocznych oszczędności energii”.

Operacją termostat rząd włoski zamierza w tym roku zaoszczędzić 4 miliardy metrów sześciennych gazu. 

Posunięcie to ma miejsce, gdy Włochy walczą o znalezienie nowych źródeł energii, które zastąpią 45% korzystania z gazu ziemnego, który wcześniej był importowany z Rosji. Przypomnijmy, że Moskwa w tym tygodniu odcięła dostawy gazu do dwóch członków UE, Polski i Bułgarii, wywołując obawy o przyszłość dostaw energii. Według premiera Mario Draghiego, potrzeby gazowe Włoch są pokrywane do października, nawet jeśli Moskwa zamknie kurki.