W garażach podziemnych Stadionu Narodowego pracuje system wentylacji strumieniowej, w pomieszczeniach obsługi stadionu - belki chłodzące i nawiewniki. Adekwatnie, dwudniowe (15-16 września 2014 roku) międzynarodowe spotkanie kadry Fläkt Woods z Europy Środkowo-Wschodniej oraz jej partnerów biznesowych i merytorycznych w Polsce poświęcone było ochronie pożarowej i wentylacji komfortu.

Fläkt Bovent zaproponował swoim gościom nie tylko wykłady o zmianach w branży oraz prezentacje produktowe, ale i możliwość przekonania się, jak działają pracujące na Stadionie instalacje. Pierwszego dnia w jednym z garaży podziemnych odbyła się próba pożarowa, drugiego - wycieczka po zakątkach Stadionu zwykle niedostępnych, a wyposażonych w urządzenia firmy, szczególnie nawiewniki i belki chłodzące.

Ochrona pożarowa
Zaczęło się od rzetelnej porcji wiedzy o ramach prawnych. Dr inż. Dariusz Ratajczak okazał się świetnym przewodnikiem po meandrach i niedopowiedzeniach obowiązujących przepisów. Przypomniał, że z punktu widzenia wentylacji pożarowej najważniejsi są ludzie - umożliwienie im bezpiecznego przetrwania pożaru lub ucieczki, nie jest natomiast priorytetem przetrwanie budynku. Dało to asumpt do rozmów o skuteczności systemów bezdymowego utrzymania dróg ewakuacyjnych, tzw. systemów różnicowania ciśnień.

Duże zainteresowanie wystąpieniem dr. inż. Dariusza Ratajczaka.

Od strony produktowej, temat omówił Włodzimierz Łącki z Fläkt Bovent. Zwrócił uwagę, że systemy takie wymagają odpowiedniej certyfikacji (Aprobaty Technicznej ITB), którą w tej chwili mogą pochwalić się niemal wszyscy producenci i dostawcy tych rozwiązań na rynku polskim. Problemem pozostają jednak rzeczywiste badania skuteczności urządzeń i brak odpowiedniej metodyki. Zwrócił na to uwagę dr inż. Paweł Szałański z Politechniki Wrocławskiej. Przedstawił on wyniki badań rozwiązań systemowych - SMPA i SMIA - z oferty Fläkt Woods. Jak podkreślił, badania te stanowiły nie tylko potwierdzenie skuteczności konkretnego produktu, ale też próbę wypracowania powtarzalnej metodyki.

Zagadnieniem, którego nie może zabraknąć, gdy mowa o wentylacji pożarowej, jest ochrona pożarowa garaży. Na początek, dr inż. Dorota Brzezińska z Politechniki Łódzkiej zajęła się problemem LPG w garażach podziemnych, Włodzimierz Łącki przedstawił system wentylacji pożarowej na Stadionie Narodowym, zaś Grzegorz Krajewski z Instytutu Techniki Budowlanej przybliżył sposób prowadzenia testów pożarowych z wykorzystaniem gorącego dymu.


Włodzimierz Łącki wyjaśnia tajniki systemów ochrony dróg ewakuacyjnych przed zadymieniem

Próba oddymiania pod nadzorem ITB odbyła się na poziomie -4. Stworzone zostały warunki pożaru jednego samochodu (ok. 1 MW), przy wykorzystaniu generatorów dymu (oczywiście nietoksycznego i niebrudzącego) z ITB. W pierwszej fazie wentylatory pozostawały wyłączone, aby zapewnić dogodne warunki ewakuacji. W tym czasie dym gromadził się pod stropem. Zgodnie ze scenariuszem akcji gaśniczej (opracowanej w porozumieniu zarówno z ubezpieczycielem, jak i wykonawcą instalacji tryskaczowej), po 4 minutach od wykrycia pożaru uruchomiły się wentylatory główne, a poduszka dymu zaczęła powoli przesuwać sięw kierunku szachtów wywiewnych. 5 minut później rozpoczęły pracę wentylatory strumieniowe - można było obserwować całkowitą zmianę zachowania dymu, który zaczął wypełniać całą wysokość garażu, przesuwając się w kierunku wylotów. Urządzenia błyskawicznie osiągnęły pełną wydajność. Jednocześnie przestrzeń, do której skierowany był nawiew i w której miała rozpocząć pracę ekipa pożarowa, była całkowicie wolna od dymu. Ugaszenie pożaru zasymulowano po ok. 10 minutach od jego wykrycia. Trzy minuty później w garażu nie było już śladu po dymie. Obserwujący próbę goście, nawet doświadczeni projektanci, nie kryli wrażenia, jakie zrobiły na nich rzeczywiste możliwości systemu, szczególnie wentylatorów strumieniowych.

Wentylacja komfortu
Wokół nowoczesnego projektowania budynków energooszczędnych, a jednocześnie komfortowych, narosło wiele mitów - np. znaczenia ciepłych przegród dla energooszczędności czy "30 m3/h", słynnego minimum higienicznego. O tym, jak - chociażby - bardzo zmieniło się podejście do komfortu we wnętrzach od czasów Olego Fangera, ze swadą opowiadał dr inż. Piotr Bartkiewicz (Politechnika Warszawska). Zwrócił uwagę na mnogość zadań - wymaganych przez prawo, stymulowanych przez rozwój technologii czy wyniki badań naukowych i dyktowanych przez względy ekonomiczne - którym musi sprostać dzisiejszy projektant instalacji HVACR. Było to doskonałe wprowadzenie do prezentacji rozwiązań Fläkt Woods, które powstały dla połączenia komfortu i energooszczędności. O module odzysku chłodu z pompą ciepła ReCooler HP opowiedział Edvardas Gongapsevas (Szwecja), zaś o adaptywności i funkcjonalnościach VAV belek chłodzących i wynikających z tego oszczędnościach - Georgiana Hendriks (Wielka Brytania). Mocny polski akcent dołożył kierownik wsparcia technicznego Fläkt Bovent, Wiesław Domański, który przedstawił wkład fabryki w Ołtarzewie w rozwój nawiewników przestawnych w ofercie Fläkt Woods. To w Polsce zostały opracowane nawiewniki wyporowe WOZA, nawiewniki PDZA i SDZA (dalekiego zasięgu) oraz nawiewniki wirowe NWCA i NWPA, których ponad 1600 sztuk pracuje właśnie na Stadion Narodowy. Niektóre z nich można było obejrzeć podczas wycieczki po obiekcie.


Zaufać doświadczeniu
Jak podkreślił Piotr Dałek, szef Fläkt Bovent i wiceprezes wschodnioeuropejskiej grupy Fläkt Woods, spotkanie miało służyć wymianie międzynarodowych doświadczeń oraz pokazaniu, jak oferta produktowa Fläkt Woods pozwala projektantom nie tylko nadążać za bieżącymi potrzebami, ale i myśleć przyszłościowo. - Chcieliśmy jasno pokazać, że projektanci, producenci i naukowcy nie muszą działać każdy na swoim polu, a efektem stają się innowacyjne budynki wyposażone w systemy wyprzedzające swój czas. Międzynarodowy charakter spotkania poszerza horyzonty wszystkich jego uczestników. Cieszy mnie, że zagraniczni goście przekonali się sami o wysokiej jakości polskiego rynku - zarówno pracujących instalacji, jak i możliwości współdziałania między wszystkimi uczestnikami rynku. Mamy nadzieję, że przed nami więcej takich wydarzeń.

Fot. Fläkt Bovent