5 marca rano w Klipphausen na autostradzie A4 w kierunku Drezna wydarzył się wypadek z udziałem ciężarówki i furgonetki. Kierowca Mercedesa Sprintera na trzypasmowej A4 wyprzedził naczepę Iveco i wpadł w poślizg uderzajac w tył Daimlera Actrosa. Z transportera wypadły na autostradę butle z czynnikami, całkowicie blokujac ruch na autostradzie w kierunku Drezna.
W wypadku nikt nie odniósł obrażeń. Nastąpiło uszkodzenie mienia w wysokości około 13 500 euro. Butle uprzątnęła z drogi straż pożarna.
Niemiecka policja poinformowała nastęnego dnia, że butle z gazem zostały skradzione na krótko przed wypadkiem.
28-letni kierowca, z pochodzenia Polak, nie potrafił wytłumaczyć policji pochodzenia 90 sztuk butli napełnionych czynnikami chłodniczymi, z których część spadła z Mercedesa Sprintera (na polskich numerach rejestracyjnych) na drogę i spowodowała całkowite zamknięcie autostrady.
Po wstępnych ustaleniach policji było wiadomo, że nieznani sprawcy włamali się do firmy na ulicy Bodenbacher w Dresden Seidnitz. Wycięli ogrodzenie i ukradli 18 butli ciśnieniowych o wartości niemal 9000 euro. Teraz policja sprawdza, czy bute z włamania znajdują się wśród tych z transportera.
W związku z podejrzeniem kradzieży wszczęto dochodzenie przeciwko kierowcy Mercedesa Sprintera.
Komentarze (0)